- Średniowieczne opowieści http://www.sredniowiecze-rpg.pun.pl/index.php - Wewnątrz murów zamkowych. http://www.sredniowiecze-rpg.pun.pl/viewforum.php?id=5 - Zamek królewski http://www.sredniowiecze-rpg.pun.pl/viewtopic.php?id=13 |
Miravien - 2011-07-26 19:11:47 |
|
Miravien - 2011-07-27 15:01:48 |
Zjawiło się kilka osób, głównie chłopów, którzy chcieli poskarżyć się na wilki, które nadchodziły z pobliskiego lasu i zabijały ich kury i kaczki. Cóż sama im pomóc nie mogła, ale obiecała że zajmie się tym i wyśle kogoś do pomocy. |
Miravien - 2011-08-01 09:45:40 |
Wróciła ze spaceru. Usiadła przy sekretarzyku i zaczęła pisać różne dokumenty królewskie. Zastanawiała się na tym jak może znaleźć kogoś, kto by jej pomógł w sprawach dotyczących królestwa. |
Miravien - 2011-08-10 10:26:27 |
Kiedy tak siedziała nad stertą papierów i zwojów, przypomniała sobie o Alice. Jej przyjaciółce, magu. |
Alice - 2011-08-10 20:55:25 |
Czytając wiadomość od królowej Miraviel, Alice się uśmiechnęła. Zamierzała się tam teraz udać. Schowała list. |
Miravien - 2011-08-12 10:19:59 |
- Dziękuję. - powiedziała odbierając liścik. |
Alice - 2011-08-12 11:19:33 |
Alice weszła na schody. Po przekroczeniu znacznej ilości stopni, zaczęła iść na wprost, do pokoju królowej. Otworzyła delikatnie drzwi. Komnata była wspaniała. Z wysokim sklepieniem i balkonem, wywodzącym na całe królestwo. |
Miravien - 2011-08-13 10:13:08 |
- Witam moja droga. - królowa podeszła do Alice i uścisnęła ją serdecznie - Proszę usiądź. - wskazała jej miejsce. - Cieszę się że znalazłaś dla mnie chwilę. Nie mam innej bardziej zaufanej osoby w naszym królestwie... - mówiła spokojnym głosem - Pojawiły się małe kłopoty... - jej twarz posmutniała - Jak wiesz już wcześniej na północy nękały nas górskie trole. Niszczyły uprawy i porywały ludzi. Teraz niestety jest jeszcze gorzej. Trole wróciły i są dużo silniejsze... Ludzie się niepokoją. Zniknęło sporo osób, grupy wysłane na poszukiwanie nie powróciły... |
Alice - 2011-08-15 21:44:42 |
- Jestem zaszczycona, będąc obdarzona takim zaufaniem - Alice skinęła głową - Co do troli górskich, trzeba poszukać ich słabych punktów. Wiem, iż one są faworytami ognia - spojrzała na góry północy - Mamy pierwszą wskazówkę - może powinniśmy użyć wody, zalać ich siedliska... Radziłabym ci rozkazać swoim skrybom przeszukanie legend i raportów z walk z trolami. A także przesłuchać ich pogromców. To powinno być pomocne. I myślę, żeby się upewnić, czy masz odpowiednią armię - Alice spojrzała na Miraviel - Moim zdaniem, kawaleria się nie przyda - kobieta wyczarowała w powietrzu planszę do szachów. Szachy się zniżyły, żeby i królowa mogła widzieć. Pionki ułożyły się w szyku. - Kawaleria - mówiąc to, poruszyła skoczkiem - jeśli straci konie, jest do niczego. Poza tym końskie mięso, mimo iż surowe, dodaje trolom energii - Białe skoczki odpadły z planszy. - Natomiast, jeśli weźmiemy piechotę, będzie zbyt objuczona, aby umieć zaatakować trola. Może być przydatna, więc lepiej wprowadzić ulepszenia - podstawowe białe pionki się zmieniły na zaawansowane. - Łucznicy - na środek wystąpiły wieże - Mogą atakować słabe punkty obiektu, dajmy na to, oczy. Jednak muszą znaleźć miejsce, albowiem nadają się tylko do ataków na dystans. |
Miravien - 2011-08-24 10:13:42 |
- Dziękuję że mi to zobrazowałaś. - Królowa skinęła ręką i w tym czasie podszedł do niej jeden ze służących. - Proszę wezwać Antoniego. - powiedziała a służący skinął głową i wyszedł. |
Alice - 2011-08-25 11:20:51 |
- Może w tym pomogę? - zaproponowała Alice. |
Miravien - 2011-08-25 15:01:30 |
- Dla ciebie moja droga miałabym inne zadanie - powiedziała Miraviel z uśmiechem - Chciałabym abyś zgromadziła grupę ochotników, jednak nie przypadkowych, i wyruszyła z nimi na poszukiwania zaginionych. W ubiegłym tygodniu wysłałam jedną grupę, ale nie wrócili.. Jednak czuję że jeszcze żyją. Ja poprowadzę armię na trole, a wy w tym czasie przeszukacie okolice. Trole będą nami zajęte, więc powinniście być bezpieczni. Jednak właśnie utworzenie tej drużyny będzie trudnym zadaniem.. To muszą być najlepsi.. Tobie Antoni dziękuję. Możesz odejść. Kiedy dowiesz się czegokolwiek.. od razu mnie informuj. |
Alice - 2011-09-07 20:08:33 |
- Dziękuję, królowo - Alice skinęła głową. Coś się jednak jej w Antonim nie spodobało - Mam zgromadzić osoby rangą wyznaczone do poszukiwania i kilka żołdaków, tak? Zacznę od teraz - uśmiechnęła się. - Dziękuję, królowo, za czas poświęcony dla mnie. Zacznę poszukiwania za godzinę. Niestety, już muszę odejść. Mam pewną sprawę do załatwienia - wstała i ukłoniła się - Do widzenia, Wasza Wysokość Miraviel. |
Rhiamon - 2011-09-08 16:29:35 |
Blair zrobiła sobie ubrania z liści i owinęła je mocnymi lianami. Wbiegła do zamku, nie wiedziała gdzie jest. |
Miravien - 2011-09-08 20:28:45 |
- Żegnaj moja droga - odparła królowa z szczerym uśmiechem - mam nadzieję, że niedługo znów się zobaczymy.. |
Alice - 2011-09-09 20:49:32 |
Alice ruszyła za śladem kurzu, zostawionym w powietrzu przez Antoniego. Szła tak długo, aż dotarła do drzwi biblioteki. |
Rhiamon - 2011-09-11 18:08:48 |
- Blair... - zmarszczyła czoło. - A ty kim jesteś? |
Miravien - 2011-09-11 22:20:34 |
- Jestem królowa Miraviel.. coś mi się wydaje że nie jesteś żadną wiedźmą, tylko obłąkaną osobą.. - powiedziała z lekkim uśmiechem i spojrzała na strażników. Potem znów odwróciła wzrok na Blair - Nie możesz w takim stroju biegać po zamku, ani też po miasteczku.. Poproszę by ci dano jakieś inne odzienie. Masz tu bliskich, jakiś dom? - zapytała troskliwie. |
Rhiamon - 2011-10-03 14:55:04 |
- Nie. Jestem tu sama.. Nie mam rodziny. - pokręciła przecząco głową. Z oczu wyleciała jej jedna łza, ale tylko jedna koloru czerwonego. |
Miravien - 2011-11-08 22:22:43 |
Królowa spojrzała niepewnie. |
Miravien - 2012-01-28 13:54:42 |
Królowa spoglądała na Blair z pewnym lękiem. Było w niej coś tajemniczego, czego jej część się obawiała... |